Czekoladowy zabieg
W zeszłym roku wakacje spędziłam w Międzyzdrojach. Wraz ze znajomymi znaleźliśmy cudowny hotel nad samym morzem, a dzięki ofercie zakupów grupowych, jego cena była bardzo przystępna. Sam hotel oferował pełne wyżywienie oraz atrakcje dodatkowe w postaci aqua parku, mini SPA, siłowni i wieczornej dyskoteki. Codzienne kąpiele, zarówno w słonej wodzie, jak i słoneczne dodawały nam energii i pozytywnie nastawiały do świata. Często spacerowaliśmy po piaszczystej plaży i pobliskim molo, gdzie morska bryza chłodziła nasze rozgrzane ciała. Przez cały wyjazd dopisywał mi bardzo dobry humor, jednak pewnego wieczoru zauważyłam niepokojące objawy. Moja opalona skóra była wysuszona i nieładnie się łuszczyła.
Za kilka dni wracaliśmy do domu i bałam się, że nie uda mi się podtrzymać złocistej opalenizny. Podczas śniadania podzieliłam się moimi obawami z koleżanką, która doradziła mi wizytę w hotelowym Spa. Z licznej oferty zabiegów wybrałam czekoladowy masaż całego ciała. Był to bardzo trafny wybór, ponieważ najpierw czekoladowy peeling przygotował mnie do zabiegu, a następnie ciepła, czekoladowa maska zrelaksowała i odprężyła moje ciało. Skóra została dogłębnie nawilżona, a ja z kolei jeszcze przez dwa dni czułam słodki, czekoladowy zapach wokół siebie.
Dodaj komentarz